HARRY-tatywne HARRtowanie dla Harrego, zadbaj o zdrowie swoje no i JEGO!

Kiedy: 
niedziela, 10 luty, 2013

Zapraszamy na karnawałowe kąpanie podlodowe!! Liczę na gotowość wszystkich trzcianeckich morsów, foczek no i nowicjuszy, którzy zostaną ochrzczeni w Logowatym-jakuzzi:))
Morsowanie jest to pomysł dla wszystkich ludzi, którzy chcieliby spróbować czegoś innego i niecodziennego... Masz obawy przed wejściem w lutym do lodowatej wody? Pamiętaj że trudne nie znaczy niemożliwe cyt. Rafała Siemińskiego. Spotykamy się w niedzielę 10 lutego 2013 r. o godz. 12.00 na głównej plaży przy naszym pięknym jeziorze Logo.

Program:
Zabawę rozpoczynamy od wspólnej rozgrzewki w gorących rytmach kolumbijskiej Zumby, którą poprowadzi niezastąpiona trzcianecka instruktorka Izabela Marciniak ;)

Następnie udamy się na Logowatą kąpiel :) i tu WAŻNA INFORMACJA: Karnawałowe Morsowanie oznacza, że zarówno Morsy, jak i obserwatorzy ubierają się jak na bal karnawałowy: zabierzcie peruki, maski, czapeczki, kolorowe dodatki, zabierzcie balony, konfetti itp. Niech to będzie najbardziej odjazdowe morsowanie, jakiego jeszcze jezioro Logo nie widziało ;)

Po kąpieli przewidziana jest kiełbaska z ogniska i ciepła zupa.
Datki z posiłku i całej akcji trafią do puszki i zostaną przekazane na rzecz Rafała.

Uwaga!
Przed zimową kąpielą należy być jedynie wypoczętym, nie należy wchodzić do wody bezpośrednio po posiłku i zabronione jest wejście po spożyciu alkoholu. Po wyjściu i osuszeniu ciała jest przewidziana gorąca herbata. W takiej chwili filiżanka ciepłej herbaty nabierze zupełnie nowego smaku. Będzie możliwość ogrzania się przy ognisku lub jak kto woli w ciepełku tamtejszego lokalu, przygotowanym specjalnie na dzień Morsowania. Za pomoc dziękujemy właścicielowi, panu Wichniarzowi. Wszystkie nasze poczynania będą uwieczniane na fotografiach.

Gorąco zapraszamy zainteresowanych wspólną niecodzienną kąpielą jak i ludzi chcących popatrzeć czy pojeździć na łyżwach.
Spędźcie tę ostatnią niedzielę karnawału w szalonej atmosferze, przy ognisku i w rytmach gorącej Zumby! Zamienimy zimną Logowatą plażę w brazylijskie Rio de Janeiro!

I pamiętamy, że nie wymiękamy, bo cel jest szczytny ;)

Na zabawę należy zabrać:
1. Ciepłe ubrania (najlepiej kilka warstw)
2. Czapka
3. Rękawiczki (najlepiej dwie pary)
4. Kąpielówki (tudzież strój kąpielowy)
5. Trampki (przydadzą się podczas wejścia do wody)
6. Klapki (jeśli mamy pływające można je zabrać zamiast trampek gdyż często spadają podczas wchodzenia i wychodzenia z przerębla)
7. Ręcznik
8. Symboliczną złotówkę dla osoby udostępniającej nam lokal
9. Dobry humor
10. Jakieś drobne do puszki za posiłki i imprezę!!

Co daje morsowanie?
Korzyści z zimowych kąpieli jest wiele: zahartowanie ciała, zwiększenie odporności organizmu na choroby zimowe, poprawa wydolności układu sercowo-naczyniowego, lepsze ukrwienie skóry. Morsowanie jest wspaniałą terapią na depresję oraz problemy emocjonalne. Ponoć przedłuża także życie (uwaga chłopaki – szkoda, że tylko życie ;-) )

Pozdrawiam: Marcin (Heluś)
INFO: gg 8358633, tel. 661362623

Uczestnicy rajdu/spaceru nie są objęci ubezpieczeniem i startują na własną odpowiedzialność. Osoby niepełnoletnie biorą udział pod opieką dorosłego opiekuna.

Komentarze

Obrazek użytkownika victorinox

Jak ktoś ma jakieś pomysły to proszę dodać w komentarzach :)
Obrazek użytkownika JAN

Moi Drodzy - a my już od roku co niedzielę kąpiemy się na pilskich Płotkach. Właśnie dziś obchodziliśmy oficjalnie pierwsze urodziny. Jesienno-zimowy sezon rozpoczęliśmy 18 listopada. Zapraszamy Was do spotkania 3 lutego, w niedzielę - do wody wchodzimy o 12.00, więc trzeba przyjechać nieco wcześniej. Ponieważ korzystamy z gościny szkoły nurkowej DEEP DIVER trzeba mieć kilka złotych do wrzucenia do stosownej skarbonki. Nakrycie głowy, obuwie to rzeczy absolutnie niezbędne. No i dobry humor! Rzućcie okiem na tę stronę prowadzoną przez Davida i od czasu do czasu uzupełnianą - http://mors-euforia.manifo.com/ prawda, że mamy wesoło. Na Wasze morsowanie 10 lutego pewno nie przyjedziemy bo gromadka nas wyjeżdża na X Międzynarodowy Zlot Morsów do Mielna - ale do 25 stycznia można się jeszcze zgłosić...
Obrazek użytkownika victorinox

Co nie którzy z Trzcianeckiej świty nieoficjalnie kąpią się cały rok, a impreza 10 lutego odbędzie się z wielkim hukiem;) Jak by wyjazd do Mielna nie wypalił zapraszamy do Trzcianki pilską EKIPE!!:) )
Obrazek użytkownika JAN

Przekażę zaproszenie ekipie pozostającej na miejscu. Dzięki!
Obrazek użytkownika mario

Postaram się załatwić posiłek w postaci kiełbasy i chleba i przy okazji jakieś jednorazówki:)
Obrazek użytkownika victorinox

Git:) A do logowatego-dzakuzi wchodzisz?
Obrazek użytkownika kompiel

*****Moi drodzy parafianie .Brat Albert wygłosi dziś po długiej przerwie do was homilie .Homilia będzie poświęcona AKCJI HARYtatywnej i nie tylko .Pora jest odpowiednia bo z racji sedziwego wieku mam dziś nockę na żywca .(wżiełem tabletkę na sen więc jak bym usnał w trakcie homilii to wybaczcie <mozna sie smiać>W pierwszych słowach proszę o wybaczenie Panią Dyrektor Jolantę Ziutę że obiecałem że będe na zabawie HARYtatywnej a nie byłem .Miałem niezaplanowane spotkanie wazne rodzinne i z wielkim bólem nie było mnie miedzy wami .Ogladałem zdjęcia z imprezy i serce mi chciało wyskoczyć z zalu że mnie tam nie ma .A wszytkich na tym zdjęciu znam wszytkich i kazdego z osobna .Nie ma miedzy wami osób które są tylko tłem towąrzystwa czy zycia osobistego .Każdy z was jest bardzo wartosciowym człowiekiem i kazdy z was wykonuje chce czy nie chce jakąś rolę w tym Kółkowym Raju co sie zwie DWA KOŁKA.I do którego ja się przyznaję tu i teraz i na wieki że się do was podpięłem i zwałszowałem swoje CV wpisójąc Sławny Brat Albert lat ....nascie a ile mam to sami wiecie raz 100 a raz pampers Na balu nie byłem ale stosowną do mojej pozycji ofiarę na ten piekny cel złożę .A co do zimowego HARYkapielowania dziękuję panu Dyrektorowi Helusiowi za telefon i za propozycje objecia honorowego i nie tylko organizatora tej długo letniej imprezy .Jest cel jest wola jest błogosławieństwo niebios(mają być 20 stopniowe mrozy)wiec mósi sie udać !!!!!! tak jak Haremu walka z tą chorobą .Nawet nie wiecie a może wiecie moje zycie nie całkiem swiętego Alberta i Harego jak gwiazdy na niebie w jednej lini sie spotkalo Pamiętam jak się urodził jak jego rodzice sie cieszyli chłopcem bo dziewczynkę mieli (ktora mi sie bardzo podobała ale ja byłem za biedny niestety )On walczył z chorobom a ja z biedą i z piekłem w którym sie urodzilem..Więc Hary jestesmy mimo wszytko braćmi bo łaczy nas walka o życie która trwa tak jak i u mnie tak i u ciebie .W tej walce ty mi pomogłeś jak sie kapałeś w tej lodowatej wodzie i sie na nowo poznalismy a dziś ja postaram się odwzajemnić .Wtedy jakj was poznałem na LoGOWANIU to wy mnie wyciagneliście z głebokiego dołka a ja wam odwdzieczylem się ta moja organizacją tych imprez .Więc jestesmy na siebie zdani i wszyscy na tym wspaniale korzystamy .Na tą impreze oprócz innych rzeczy ugotuje flaczki takie Hary jak na sankach ZIUTOWYCH ci smakowały(co trzeba powtorzyc jak bedzie sniegu wiecej) .Hary stworzyłeś i prowadzisz tą stronę i to jest to co człowiek powinien w zyciu dokonać .Czyli coś co przezyje nas a moze i nasze wnuki .Pani Ziuto kochana to co pani robi to jak robi to ile robi z jakim oddaniem jest darem tej ziemi tej Trzcianeckej ziemi .Potrafisz zjednać sobie ta młodzież Masz naprawdę wybitne zdolności pedagogiczne które są nowatorskie ale też odwołuja sie do naszego Polskiego patyiotyzmu.Mam nadzieje ze za błedy ortograficzne i inne nie obleje u Ciebie tej homilii.O kazdy z zwas bym mógł wiele dobrego napisać bo kazdego znam .Ale czasu nie ma tabletka na sen zaczyna działać Móśze kończyć Na koniec mam jeszcze pomysł zeby napisać hymn Dwóch Kółek bo jak wiecie coś czasami upitarsze i w garku w w głowie .Temat juz mam i część zwrotek i podkład muzyczny który znacie i nie bedzie problemów z zaspioewaniem a kapella .Do zobaczenia w realu i miłych snnnnnóóówwwwwwwwwwww****------------ PsA jeszcze dołaczam ten utwór do przemyslenia jak sie obódzicie moje kochane dzieci http://www.youtube.com/watch?v=x0dl6F1dBHw
Obrazek użytkownika zioota

Sławku, czy raczej Bracie Albercie, oczywiście wybaczam Ci Twą nieobecność na Balu HARRY-taywnym, a jako pokutę otrzymujesz kąpiel w jeziorze LOGOWATYM! (Gorzej z błędami. Z racji mojego zawodu, nie powinnam publicznie pisać, że gdy słowa płyną z głębi serca, można wybaczyć ortografię, więc powiem Ci to później, jak nikt nie będzie słyszał). A tak już na poważnie, to cieszę się, że włączasz się w "Akcję HARRY-tatywną". Będziesz nam bardzo potrzebny. Napisałeś o mnie dużo dobrych słów, ale musisz wiedzieć, że ja tu tylko siedzę w domu przed komputerem, piszę wszystko i wrzucam na stronę, a najwięcej robią moi "Dwukółkowi" Przyjaciele, a pośród nich: Gosia Gaweł, Mario, Marcel, Zonk, Szyduś, Martinowsky, Paweł Heluś, Viktorinox, Magellan, Śniegowy, Bronek, Gosia W., Przemek Lipiecki, ..., wspierają nas rodziny tych osób, cykliści z Piły i Czarnkowa, Drużyna WOPR "Anioły", młodzi DJ'e i bardzo, bardzo pomaga nam nasz rzecznik prasowy - Marek Joachimiak. Na pewno nie wymieniłam wszystkich i bardzo mocno przepraszam te osoby, które pominęłam, będę sukcesywnie je dopisywać. Cieszę się, że dołączyłeś do nas :) No i koniec pisania, bierzemy się do roboty!
Obrazek użytkownika victorinox

A może by połączyć style dotychczasowych morsowań walentynkowe z stylem Hawajskim? Przerębel w kształcie serca, i gorące stroje? Mamy troszkę czasu wiec możemy coś takiego wykombinować :) Szukam też sposobu <może jakiejś pompy wodnej> żeby w naszym jakuzzi były bąble:) Co o tym myślicie?
Obrazek użytkownika kompiel

****Ziuta mimo wielu rąk jak wiesz głowa jest najważniejsza i nie zbędna .A ty jesteś głową tej młodzieży .W naszej historii rąk nigdy nie brakowało tylko mądrych głów .Pięknie wszystkich albo prawie wszyskich wymieniłaś .Przebywanie i wspólne działania z wami to sama przyjemność i radość .Nawet jak ostatnio się opuściłem w aktywności to mam kontakt z wieloma z was i wiem co sie dzieje i czym zyjecie Ziuta pisałem w głębokiej nocy a raczej na krawędzi poranka bez okularów i dlatego wyszła dramatyczna homilia ortograficzna .Chyba wymyśliłem nowa nazwę !!!!! hahahaha tak rodza sie wynalazki Przygotuję na ta imprezę sprzęt muzyczny plus repertuar który mozecie uzupełnić swoimi upodobaniami .Gdyby Harrego nie było nad jeziorem mozna by mieć laptopa i się z nim połąćzyć przez neta .Taka moja propozycja jak jest tam zasięg .Co do propozycji stylizowania tej imprezy na walentynowe to swietny pomyśł .Możemy sie w lumpeksie zagarderobić (czyli ubrać ) Ziuta czy to jest do przyjęcia ta pisownia !!!! hahahah Zeby były bąbelki potrzeba albo kompresora albo jakiegoś taniego gazu w butli Czyli tlenu I mamy bąbelki . Jeszcze dziewczyny mogą najeść sie mojej grochówki i też będa bąbelki hahaha ale to nie bezpieczne !!!! hahaha Jest troche czasu więc wszyscy myslimy nad tą imprezą .Dobrze żeby wiecej sie zapisało do kapania osób bo jak bedą tylko trzy osoby to wystarczy wedkarskie oczko na łowienie ryb hahah POZDRAWIAM
Obrazek użytkownika szydziu

Muze da sie zorganizować - mam przenośne głosniczki ;) Gdyby udało się sprosić nurków pod lód - by byłyby bąbelki ;) ps. Jedzenie dzień prędzej grochówy przez morsów uważam za pewną ostateczność ;o)
Obrazek użytkownika kompiel

*****Heluś pisał do mnie że TV lokalne kamery smarują więc reklama jest .Ciebie Szydziu bez butli pod wodę spuścimy to trochę bąbli wypuścisz !!! hahahaha ale pomysł orginalny jak twoja szacowna osoba i twój rower .Z twoja pomocą muza już jest Jedziemy dalej
Obrazek użytkownika zioota

"Zagarderobić" - świetny neologizm! Jeszcze lepsza opcja z łączeniem się z Harrym przez Skype'a. Dlaczego nam tego nie podpowiedziałeś przed balem? Heluś, 10 lutego to ostatnia niedziela karnawału, więc może niech morsowanie będzie karnawałowe!
Obrazek użytkownika Marek Joachimiak

http://www.youtube.com/watch?v=BU9cyPAsZac
Obrazek użytkownika Marek Joachimiak

W razie czego jestem po rozmowie telefonicznej - uda mi się kamerę podwodną załatwić :D
Obrazek użytkownika szydziu

Rozmawiałem z jedną ekipą nurków z Piły - niestety nie pływają pod lodem :( Się znaczy że Marq też wchodzi pod wodę? Marek weź wrzuć swoją kamerę pod wodę - coś tam nagra - w czerwcu podczas II tury morsowania ją wyłowimy ;)
Obrazek użytkownika Marek Joachimiak

Że tak powiem, cytując "Helusia" Ja "ku**a" nie wejdę ? :D
Obrazek użytkownika victorinox

Heheh była już akcja tonącej siekiery to może być i kamery!;) Z tym że siekierę pochłonęła tajemnicza logowata głębia..
Obrazek użytkownika victorinox

I będzie Zumba na morsowisku:)
Obrazek użytkownika Gosia

Helena jesteś niesamowity,rozgrzewać się w rytmie zumby :-) Mars melduje się na rozgrzewce:D
Obrazek użytkownika victorinox

Zioota dopisz jak możesz nasze zmiany ustalone z niedzieli jak możesz:) Ty tak ładnie i składnie potrafisz...xD
Obrazek użytkownika zioota

Się robi :)
Obrazek użytkownika zioota

Dziś ustaliliśmy sporo szczegółów technicznych co do morsowania, chciałam dopytać, czy gorąca herbata będzie tylko ta, którą ja przywiozę w "Anielskim" termosie, czy jeszcze będzie jakaś, czy może kawa, za ile te napoje, czy tak jak ciasto, zupa i kiełbasa - za co łaska, nie mniej jak 1 zł? I potrzebujemy kubeczki!
Obrazek użytkownika Gosia

Ciocia Gaweł Harry-tatywnie kawy naparzy :-)
Obrazek użytkownika kompiel

Tu Brat Albert Jest mała zmiana .Przygotuje żur bo flaki sa bardzo drogie i wsad był by większy niz skarbonka .Dla was poniósł bym ta ofiarę ale przecież chodzi o to żeby impreza przyniosła zysk dla naszego kolegi a dla nas zbawienie i niebo hahaha.Zamiennik bedzie nie gorszy a lepszy juz sie o to postaram .A pamietam z saneczkowania to dziewczyny lubią żur chłopcy brąz hahaah .Jak kto ma jaja niech nagotuje bo moje kury nie noszą takich ilości .Bo musimy wziąsc pod uwagę że samych organizatorów bedzie ze dwie dychy Siebie tez musimy wykarmić .Dzis natopiłem extra smarowidła .Zamówiłem Motylkowy okragły chleb wiejski I teraz druga prosba po tych JAJACH .Kto ma niech przyniesie podprowadzi babci lub mamie OGORKI KISZONE .Bo ja nie mam takich iliosci bo dziki mi pole zrabały latem hahaha Na zebraniu kolega z Prohankopu sie chwalil ze wezmie opoakowania Ja wrazie czego wezmę A kawę i cherbate to napazy nam Wichniarz Ale tez musimy mu jakiegos zeta wzucic zeby on cos uzbierał dla siebie .Pozdrawiam
Obrazek użytkownika zioota

Bracie Albercie, niebo otwiera przed Tobą swe podwoje (ale Ty się tam nie spiesz, boś Ty nam tu na Ziemi potrzebny!) Kochani, a do Was zadanie domowe: przeszukajcie garaże i szopki w celu zdobycia węgla do grilla, bo trochę tego nam potrzeba, żeby upiec 150 pysznych kiełbas. Kto znajdzie, niech da znać i zabierze ze sobą nad Logo. Pamiętajcie, organizatorzy, pomocnicy i wolontariusze spotykają się w niedzielę nad jeziorem Logo już o godz. 10.oo!
Obrazek użytkownika PliP

OGNISKO będzie? Jeśli tak to pojadę jutro na kije i chętni będą mogli własnoręcznie w ognisku sobie smażyć.
Obrazek użytkownika victorinox

Będzie ognisko albo dwa, będzie też grill:) Chlebek już siedzi w moim samochodzie czeka na niedzielne popołudnie:)
Obrazek użytkownika kompiel

Tu brat Albert! Zurrrrrrrrrrrr ugotowany .Wszystko co w życiu robię jest nie do powtórzenia i żur jest zajeeeeeeebiański .Pani dyrektor Ziuta dobrze żeby Straż Miejska przybyła w celu pilnowania kolejek pod stoiskami HAAAAAAAAha Węgiel tez mam a jak zabraknie to Brat Albert ma złotą kartę w Netto .hahahaha sie ma to sie kupi .A kiełbaska z ogniska to najlepszy sposób .Propozycja moja to kiełbaska gratis Kij 5 żł hahahaah i miejsce miedzy nami bezcenne . I mam jeden problem Potrzebuje siano To znaczy siano takie dla osła czy konia .Potrzebuje do arnżacji mojego stoiska które sie bedzie zwać SWOJSKIE JADŁO BRATA ALBERTA .pOZDRAWIAM
Obrazek użytkownika zaba

też załatwię węgiel

Dodaj komentarz