Spływ kajakowy Drawą

Kiedy: 
czwartek, 25 Lipiec, 2013

25 lipca organizuję spływ Drawą. Startujemy z Drawna i płyniemy do Bogdanki. Dojazd - samochodami po 5 osób. Koszty: Kajak 2 osobowy - 35 zł, bilet do parku - 6zł, przewóz kajaków - 75zł (10-12 kajaków). Startujemy około 7 rano tak aby około 9 być już w kajakach! Jeżeli ktoś jest chętny to proszę pisać w komentarzach lub dzwonić do mnie.

Uczestnicy rajdu/spaceru nie są objęci ubezpieczeniem i startują na własną odpowiedzialność. Osoby niepełnoletnie biorą udział pod opieką dorosłego opiekuna.

Komentarze

Obrazek użytkownika sebcio5555

Jakos nie widać chetnych,i jeszcze w dodatku w tygodniu jak ludzie są w pracy, no nie chce tak pisać,ale taką impreze się publikuje gdzies 3 ,4 miesiące do tylu,żeby ktos zoorganizował sobie jakies wolne i pieniadze.
Obrazek użytkownika sebcio5555

No ja bym chętnie sie wybrał,ale nie widać chętnych.
Obrazek użytkownika PliP

Na teraz jest już 7 pewniaków :)
Obrazek użytkownika sebcio5555

Plip napisz mi skąd o 7 rano wyjazd i kiedy wpłata pieniedzy,czy przed wyjazdem i czy będa kajaki jedynki i kto znajomy jedzie,ja nie mam auta czy moge sie z kims zabrać.
Obrazek użytkownika sebcio5555

jeszcze zapomnialem ten spływ jest 1 dniowy , czy dwu dniowy? jak by co to jade.
Obrazek użytkownika PliP

Witam Spływ jest jednodniowy - czyli 25 lipca 2013. Wyjazd o 7 rano i w Trzciance jesteśmy około 7:15 i jedziemy drogą na Wołowe Lasy. W obie strony jest to około 200km i na paliwo wychodzi 80zł na auto- dzielone na ilość osób. Wszelkie opłaty w dniu jutrzejszym :) Na obecną chwilę jest 8 osób. 9 osoba da odpowiedź za godzinę czy może jechać ale chętna jest na kajak 2-osobowy i szuka pary. Jeżeli chodzi o kajaki to są również na jutro dostępne jedynki. Tak więc wszystko do uzgodnienia. P.S. Łączny koszt wszystkich opłat na osobę wyniesie około 60zł
Obrazek użytkownika szydziu

Komentarz będzie zawierał lokowanie produktu ;) 2013-07-24 Stan szlaków kajakowych Drawy w obrębie DPN i rzeki Korytnicy Od ponad dwóch tygodni brak jest w zlewni rzek Drawy (obręb DPN) i rzeki Korytnicy znaczących opadów atmosferycznych. Na peglu widać systematyczne opadanie poziomu wody. Szczególnie zaznacza się spadek poziomu wody na rzece Drawie. Pływamy z grupami po Drawie 2-3 krotnie w tygodniu i zauważamy różnicę z dnia na dzień. Drawa przy niższym stanie wody jest bezpieczniejsza dla niedoświadczonych kajakarzy, szczególnie w odniesieniu do trudności i ilości powalonych drzew na odcinku Barnimie - Bogdanka. Mniejsza masa wody sprawia, że zasysanie kajaków przy przeszkodach nie jest tak znaczące a najtrudniejsze przeszkody można przepłynąć pod spodem. Na około 1500m poniżej Barnimia dyrekcja DPN zorganizowała pomost do przenoszenia kajaków. Był to najtrudniejszy punkt z dużą ilością przenosek na krótkim odcinku rzeki. Kajakarze niszczyli coraz większe obszary przybrzeżnej flory i pozostawiali wiele śmieci. Pomost przyspieszył przeprawę i zmniejszył zaśmiecanie tego atrakcyjnego przyrodniczo miejsca. Poprzedni weekend 20-21 lipca pomimo wyprzedanych wszystkich biletów na szlak wodny Drawy okazał się spokojny. Na wodzie nie było zbyt wielu kajakarzy. Oznacza to, iż któryś usługodawca wcześniej kupił dużą ilość biletów i nie puścił zakładanej ilości kajakarzy na wodę. Na Korytnicy za to pojawia się coraz więcej wypłyceń a krańcowy odcinek w jarze na wysokości Bogdanki jest dość uciążliwy. Mała ilość wody nie pozwala wystarczająco rozpędzić się przy wchodzeniu na kolejne zwalone drzewa. Z powodu braków biletów wstępu na Drawę w wiele weekendów na Korytnicy na odcinku Nowa Korytnica (jezioro) do Bogdanki pojawia się bardzo dużo kajakarzy. Zdarzają się weekendy gdy na tym odcinku pływa około 200 osób jednocześnie. Nowa ustawa śmieciowa, podniesienie cen za wywóz nieczystości sprawiły, że na przenosce w Sówce zniknął kontener na śmieci. Dotychczas Lokalna Organizacja Turystyczna Wokół Drawy płaciła za kontenery na miejscach przenosek. W tym roku kontener znajduje się wyłącznie na dzierżawionym polu namiotowym i miejscu wodowania w Nowej Korytnicy. Apelujemy do turystów o zabieranie swoich śmieci do kajaka. Nie zajmują one więcej miejsca niż rzeczy wcześniej w nie opakowane. Usłu godawcy kajakowi chętnie odbiorą nieczystości zgromadzone podczas spływów, dbając o czystość rzek. Przypominamy, iż nasza firma prowadzi szkolenia na kajakach jednoosobowych, także górskich na obu rzekach, które odbywają się regularnie co 2 tygodnie. Podnosimy Państwa kwalifikacje na wodzie i sprawiamy, że Drawę płynie się jeszcze bardziej przyjemnie i bez wywrotek. Magdalena Tymecka -- Wiadomość wysłana ze strony http://www.natursport.pl
Obrazek użytkownika PliP

Wszystko to co Szydziu w Twoim komentarzu to prawda. Organizacja tego typu imprezy z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem byłaby bardzo trudna jeśli chodzi chociażby o pogodę. Grupa ta którą mam na za 7 godzin też ciągle jest ruchoma. Niby pewne osoby na 100000%, a tu sytuacja losowa i bach. Dla mnie wyprawa kajakowa to za każdym razem jest spontan - ten jutrzejszy planowany jest od kilku dni. Poprzednie były zaplanowane na wieczornym grillu i rano wyjazd. Tak więc będzie fajnie :)
Obrazek użytkownika szydziu

Słuchajta słuchajta. W sobotę po imprezie na Dni Człopy przez przypadek uczestniczyłem w szkoleniu organizowanym przez Sebastiana na Drawie. Płynęliśmy w górskich jedynkach odcinek od Barnimia do Bogdanki. Z kajaka wyszedłem tylko raz żeby go przenieść. Może zmontujemy ekipę i popłyniemy sobie żeby technicznie pokonać wszystkie przeszkody bez wychodzenia z łódki? Impreza jest trochę męcząca ale za to jaka megaśna satysfakcja :) Kto jest za to zacznę ustawiać termin. ;)

Dodaj komentarz